Asset Publisher Asset Publisher

Użytki ekologiczne

Użytki ekologiczne

Na terenie nadleśnictwa formy ochrony przyrody w postaci użytków ekologicznych uznano Rozporządzeniem Wojewody Podkarpackiego z dnia 18 listopada 2002 r. i Uchwałą Nr LVIII/445/2002 Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych z dnia 18 czerwca 2002 r. oraz ustalono Uchwałą Nr LXXV/75/2022 Rady Gminy Bircza z dnia 22 września 2022r i Uchwałą Nr LVIII/411/2022 Rady Gminy Fredropol z dnia 9 grudnia 2022r..

Łączna powierzchnia użytków wynosi 394,06 ha (26 zespołów i 12 pojedynczych obiektów).

 

Użytki ekologiczne na terenie Nadleśnictwa Bircza utworzono w celu ochrony pozostałości ekosystemów mających znaczenie dla zachowania unikatowych zasobów genowych i typów środowisk, to jest: kęp drzew i krzewów, torfowisk, płatów nie użytkowanej roślinności, bagien, muraw kserotermicznych oraz stanowisk rzadkich gatunków roślin i zwierząt, w tym miejsc ich przebywania i rozrodu.

Użytki ekologiczne znajdujące się na terenach dawnych wsi to głównie pozostałości przydomowych sadów owocowych, inne to zarośla wierzbowe w strefie łęgów, reprezentowane przez wikliny nadrzeczne Salicetum triandro-viminalis oraz zarośla wierzby uszatej Chaerophyllum hirsutum-Salix aurita.

 

Na większości użytków w wyniku postępującej sukcesji występują zarośla
z tarniną i głogiem, tzw. czyżnie Rubo fruticosi-Prunetum spinosae. Użytki występujące na mokrych i wilgotnych łąkach porastają ziołorośla wiązówkowo-bodziszkowe Filipendulo-Gieranietum, ziołorośla z miętą długolistną Filipendulo-Menthetum longifoliae i ziołorośla sitowe Scirpetum silvatici.

Na szczególną uwagę zasługują użytki ekologiczne w obrębie Nowe Sady: na terenie leśnictwa Borysławka skupisko jałowca Juniperis communis oraz rzadkich roślin kserotermicznych, natomiast na terenie leśnictwa Posada Rybotycka stanowisko rzadkiego gatunku – ostrożenia siedmiogrodzkiego Cirsium decussatum.


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Bieszczadzkie żubry cierpią od telazjozy (uwaga! drastyczne zdjęcia)

Bieszczadzkie żubry cierpią od telazjozy (uwaga! drastyczne zdjęcia)

W sierpniu 2019 roku stwierdzono kilka przypadków telazjozy - groźnej choroby żubrów powodowanej przez nicienie. Pasożyty żyjące w gałce ocznej przeżuwaczy powodują u nich ślepotę, zaburzenia ruchu i w konsekwencji śmierć. Niestety, choroba w bieszczadzkich stadach postępuje.

- Nicienie z rodzaju Thelazia powodują ciężkie choroby oczu przeżuwaczy zarówno domowych, jak i dzikich, przy czym u zwierząt żyjących na wolności nie ma praktycznie żadnych możliwości leczenia – objaśnia doktor Stanisław Kaczor, powiatowy lekarz weterynarii w Sanoku. - Niewielkie nicienie o długości od 6 do 21 mm żyją w przewodach łzowych, w worku spojówkowym, pod trzecią powieką i na rogówce oka u bydła i  żubrów. Z uwagi na to, że to choroba przenoszona przez owady, jest silnie inwazyjna, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji mogąca doprowadzać do śmierci zwierząt. Bywa, że żubr okalecza się, a nawet zabija się o drzewo w czasie biegu. Dochodzi też do przypadków autoamutacji gałki ocznej, wyrywanej z bólu na sękach. 

Pierwszy przypadek telazjozy stwierdzono w 2012 roku w Balnicy. Żubr dotknięty chorobą był agresywny w stadzie, kłuł rogami inne osobniki, uderzał łbem o drzewa, nie bał się ludzi. W 2013 roku został wyeliminowany i wówczas okazało się, że był trapiony przez nicienie telazjozy. Od tego czasu stwierdzono tę chorobę u kilkunastu padłych osobników, w innych zaś przypadkach, z uwagi na stan rozkładu, nie dało się ustalić pewnej przyczyny śmierci.

- Monitoring, jaki prowadzimy wśród stad daje dziś bardzo niepokojący obraz, bo osobników zainfekowanych przybywa, zwłaszcza wśród żubrów starszych, ale są też przypadki u młodzieży – mówi Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. – Stąd też uzyskaliśmy decyzje Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o eliminacji 15 chorych osobników. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że w czasie jesiennego zbijania się w większe stada, kolejne żubry będą zarażane.

W Bieszczadach żyje ponad 600 żubrów w stanie dzikim, skupionych w dwóch większych subpopulacjach: wschodniej i zachodniej. Telazjoza stwierdzana była u żubrów żyjących na terenie Nadleśnictwa Baligród i Komańcza, a więc w zachodniej części Bieszczadów.

- Najpoważniejszy problem jest w stadzie na terenie Nadleśnictwa Baligród, gdzie według naszych obserwacji zainfekowanych jest około 30-40 żubrów. Nie ma możliwości ich leczenia, jedyne działania, jakie możemy podjąć to eliminacje chorych osobników, aby skrócić cierpienie zwierząt i zapobiegać dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby – zaznacza doktor Stanisław Kaczor.

Do tej pory wyeliminowano przez odstrzał 9 chorych żubrów na terenie Nadleśnictwa Baligród, gdzie w stanie dzikim żyje około 300 osobników, w tym 50 tegorocznych cieląt. Jeden chory żubr został też wyeliminowany na terenie Nadleśnictwa Komańcza. U części osobników choroba spowodowała całkowite zniszczenie oczu. Problem dotyczy też stad żyjących w lasach Nadleśnictwa Lesko, jak również bydła domowego, które może być zarażone w okresie aktywności much przenoszących nicienia telazjozy.

 

Tekst: Edward Marszałek

Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Zdjęcia: Damian Stemulak, Nadl. Baligród