Asset Publisher
Zasoby leśne
W Nadleśnictwie Bircza dominują siedliska lasu górskiego świeżego oraz lasu wyżynnego świeżego. Głównymi gatunkami lasotwórczymi są buk i jodła.
Dominującym siedliskiem leśnym jest las górski świeży (49,25%) i las wyżynny świeży (47,42%).
Powierzchniowy udział siedliskowych typów lasu w Nadleśnictwie Bircza i w rozbiciu na obręby leśne, obrazuje poniższy diagram.
Powierzchniowy udział gatunków panujących w poszczególnych typach siedliskowych lasu w Nadleśnictwie Bircza przedstawiono na poniższym diagramie.
Należy zauważyć wysoką zgodność składów gatunkowych w poszczególnych TSL. Na siedlisku LGŚW (49,3% powierzchni leśnej) największą powierzchnię zajmuje jodła 35,81% i buk 32,08%, ze znacznym udziałem sosny 25,88%. Gatunkami panującymi na LWYŻŚW (47,42% powierzchni leśnej) jest odpowiednio:sosna 37,96%, jodła 33,36% i buk 18,40%.
Nadleśnictwo sukcesywnie przebudowuje drzewostany sosnowe, występujące na gruntach porolnych. Zastosowany rozmiar (tempo) przebudowy wynika z dobrego stanu zdrowotnego tych drzewostanów i z tego tytułu nie należy skracać wieku rębności.
Drzewostany Nadleśnictwa Bircza odznaczają się znacznym zróżnicowaniem wiekowym. Powierzchniowo i miąższościowo przeważają drzewostany klasy odnowienia. Znaczący jest udział drzewostanów w przedziale wiekowym od 61 do 70 lat.
Strukturę klas wieku w nadleśnictwie przedstawia poniższy diagram.
W skali całego Nadleśnictwa Bircza struktura wiekowa drzewostanów z przewagą starszych klas wieku, jest korzystna w kontekście stosowanych sposobów zagospodarowania rębniami złożonymi ze średnim i długim okresem odnowienia. Rozkład zapasu w klasach i podklasach wieku oraz duży udział drzewostanów w klasie odnowienia zapewnia trwałość lasu i ciągłość użytkowania drzewostanów.
W porównaniu z poprzednimi rewizjami urządzania lasu w Nadleśnictwie Bircza następuje wzrost zasobów drzewnych i przeciętnej zasobności.
Kształtowanie średniej zasobności w poszczególnych rewizjach:
Średni wiek drzewostanów Nadleśnictwa Bircza od I rewizji urządzenia lasu również systematycznie wzrasta.
Źródło danych :
PUL Nadleśnictwa Bircza na lata 2017-2026
Asset Publisher
Bieszczadzkie żubry cierpią od telazjozy (uwaga! drastyczne zdjęcia)
Bieszczadzkie żubry cierpią od telazjozy (uwaga! drastyczne zdjęcia)
W sierpniu 2019 roku stwierdzono kilka przypadków telazjozy - groźnej choroby żubrów powodowanej przez nicienie. Pasożyty żyjące w gałce ocznej przeżuwaczy powodują u nich ślepotę, zaburzenia ruchu i w konsekwencji śmierć. Niestety, choroba w bieszczadzkich stadach postępuje.
- Nicienie z rodzaju Thelazia powodują ciężkie choroby oczu przeżuwaczy zarówno domowych, jak i dzikich, przy czym u zwierząt żyjących na wolności nie ma praktycznie żadnych możliwości leczenia – objaśnia doktor Stanisław Kaczor, powiatowy lekarz weterynarii w Sanoku. - Niewielkie nicienie o długości od 6 do 21 mm żyją w przewodach łzowych, w worku spojówkowym, pod trzecią powieką i na rogówce oka u bydła i żubrów. Z uwagi na to, że to choroba przenoszona przez owady, jest silnie inwazyjna, przysparzająca wielu cierpień, a w konsekwencji mogąca doprowadzać do śmierci zwierząt. Bywa, że żubr okalecza się, a nawet zabija się o drzewo w czasie biegu. Dochodzi też do przypadków autoamutacji gałki ocznej, wyrywanej z bólu na sękach.
Pierwszy przypadek telazjozy stwierdzono w 2012 roku w Balnicy. Żubr dotknięty chorobą był agresywny w stadzie, kłuł rogami inne osobniki, uderzał łbem o drzewa, nie bał się ludzi. W 2013 roku został wyeliminowany i wówczas okazało się, że był trapiony przez nicienie telazjozy. Od tego czasu stwierdzono tę chorobę u kilkunastu padłych osobników, w innych zaś przypadkach, z uwagi na stan rozkładu, nie dało się ustalić pewnej przyczyny śmierci.
- Monitoring, jaki prowadzimy wśród stad daje dziś bardzo niepokojący obraz, bo osobników zainfekowanych przybywa, zwłaszcza wśród żubrów starszych, ale są też przypadki u młodzieży – mówi Grażyna Zagrobelna, dyrektor RDLP w Krośnie. – Stąd też uzyskaliśmy decyzje Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o eliminacji 15 chorych osobników. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że w czasie jesiennego zbijania się w większe stada, kolejne żubry będą zarażane.
W Bieszczadach żyje ponad 600 żubrów w stanie dzikim, skupionych w dwóch większych subpopulacjach: wschodniej i zachodniej. Telazjoza stwierdzana była u żubrów żyjących na terenie Nadleśnictwa Baligród i Komańcza, a więc w zachodniej części Bieszczadów.
- Najpoważniejszy problem jest w stadzie na terenie Nadleśnictwa Baligród, gdzie według naszych obserwacji zainfekowanych jest około 30-40 żubrów. Nie ma możliwości ich leczenia, jedyne działania, jakie możemy podjąć to eliminacje chorych osobników, aby skrócić cierpienie zwierząt i zapobiegać dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby – zaznacza doktor Stanisław Kaczor.
Do tej pory wyeliminowano przez odstrzał 9 chorych żubrów na terenie Nadleśnictwa Baligród, gdzie w stanie dzikim żyje około 300 osobników, w tym 50 tegorocznych cieląt. Jeden chory żubr został też wyeliminowany na terenie Nadleśnictwa Komańcza. U części osobników choroba spowodowała całkowite zniszczenie oczu. Problem dotyczy też stad żyjących w lasach Nadleśnictwa Lesko, jak również bydła domowego, które może być zarażone w okresie aktywności much przenoszących nicienia telazjozy.
Tekst: Edward Marszałek
Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie
Zdjęcia: Damian Stemulak, Nadl. Baligród